Wakacyjny dress code
Kiedy wyjeżdżamy na wakacje do kraju muzułmańskiego, słyszymy pytania o to jak musimy się tam ubierać, czy możemy wyjść na plażę w skąpych strojach kąpielowych, czy trzeba zakrywać głowę....
Niektórym osobom wydaje się, że jak jesteśmy turystami to wolno nam wszystko. Może i tak, ale jak postrzegają nas wtedy miejscowi? Kilka razy widzieliśmy wymowne spojrzenia, czasem pełne politowania. Czy chcemy być "zjawiskiem", czy jednak wolimy być traktowani przez mieszkańców z szacunkiem? Na to pytanie musimy odpowiedzieć sobie sami.
My możemy Wam powiedzieć o tym, co pakujemy, kiedy ruszamy na tzw. "arabskie wakacje".
W naszych walizkach króluje len: spodnie, koszule, tuniki....
Podstawą moich, czyli damskich stylizacji, są chusty. Czasem są potrzebne, a czasem mam je tylko w pogotowiu.
Oczywiście, w różnych krajach, w różnych sytuacjach wymogi naszego stroju są różne.
Nasze doświadczenia z Omanu, Kataru,Turcji i Maroka są następujące:
1. Włosy zakrywałam najczęściej w Omanie. Można powiedzieć, że bardzo często, a chustki były na stałym wyposażeniu samochodu. Zarówno w Katarze, Maroku jak i w Turcji, chustę na głowie miałam tylko w meczetach, ich najbliższych okolicach i na cmentarzach.
2. Krótkie spodenki nie były częścią męskiego stroju w Katarze.
3. W Turcji pozwalaliśmy sobie na normalne, wakacyjne stroje odsłaniając i nogi i ramiona. Ubranie bardziej stosowne, jeździło w samochodzie na wszelki wypadek, np. odwiedzin w meczecie lub cmentarzu.
4. Maroko, podobnie jak Turcja jest destynacją turystyczną i w obrębie Agadiru, Marrakeszu czy Essaouiry możemy czuć się w miarę swobodnie z zachowaniem zdrowego rozsądku i przyzwoitości tam gdzie to wskazane.
5. Jeżeli chodzi o kąpiele:
W Omanie zrezygnowałam z nich całkowicie (nie przebywaliśmy w żadnym hotelu z basenem i prywatną plażą). Dla mężczyzny wystarczające były dłuższe szorty.
W Katarze, w Zatoce Perskiej kąpał się tylko Tomek. Na publicznej, lecz pustej zimą, plaży. W hotelu mieliśmy kryty basen, z którego korzystaliśmy niemal każdego dnia. Zaopatrzona byłam w leginsy i koszulkę, ale jak się okazało zabronione były tylko stringi i skąpe bikini. Tak więc w hotelu można by było korzystać z normalnego kostiumu kąpielowego.
W Turcji oczywiście nie ma żadnych problemów dotyczących kąpieli, bo to jedna z ulubionych turystycznych destynacji i mamy tam do dyspozycji plaże hotelowe i publiczne, baseny, jeziora... Możemy korzystać do woli. Podobnie w turystycznych częściach Maroka.
Przed wyjazdem do Kataru dodatkowo przefarbowałam włosy z niebieskich, które miałam, na bardziej neutralny i nie rzucający się w oczy, kolor.
Poniżej prezentujemy nasze zdjęcia w różnych miejscach i sytuacjach.
Chusty
Idąc do meczetu ubieramy się jak najbardziej skromnie, zakrywając swoje ręce, nogi a kobiety również włosy.
Oman Sultan Qaboos Grand Mosque
W dość tradycyjnym Omanie, na wieczorny spacer starałam ubierać się tak, by nie wzbudzać zainteresowania swoją osobą.
Muscat
Sur
Na wycieczkę do atrakcji turystycznej w pobliżu omańskiego kurortu Salalah wystarczy luźna koszulka i spodnie. Ramiona zakryłam chustą.
I bez problemu zrobiłam sobie zdjęcie w towarzystwie dwóch Omańczyków.
Na pustynnym campie sprawdziły się spodnie i bawełniana tunika.
W tym samym czasie męska garderoba wyglądała tak:
Inaczej prezentowała się męska garderoba podczas naszego pobytu w Katarze. Może ze względu na to, że większość czasu przebywaliśmy w mieście i w okół mężczyźni chodzili ubrani tradycyjnie, lub w długich spodniach, krótkie spodenki Tomka pozostały w walizce.
Fort Al Zubara
Oglądając trening przed wyścigami wielbłądów
Katarska Wenecja
Katara Village Doha
Souq Waqif Doha
Doha Corniche
Stosowny ubiór pozwala też na bardziej swobodne kontakty z mieszkańcami odwiedzanego kraju.
Ze studentką fotografii
Z szefem oddziału policji konnej
Zupełnie innym krajem, który odwiedziliśmy była Turcja. Tam mogliśmy sobie pozwolić na zdecydowanie więcej swobody. Oczywiście mówimy o turystycznych wybrzeżach, pełnych europejskich turystów. Zabytki, atrakcje turystyczne i nadmorskie miejscowości nie wymagają od nas szczególnych strojów. Możemy odsłonić nogi i ramiona, nie wzbudzając sensacji.
Pamukkale
Dalyan
W Turcji możemy sobie pozwolić na bardziej szalone stylizacje 😋
Mickey w ruinach Euromos
Królik Bugs w Milecie
Jednak mimo przyzwyczajenia Turków do wyglądu turystów, w samochodzie zawsze miałam awaryjnie chustę. Przydawała się podczas postojów w bardziej odległych od turystycznych szlaków, wioskach, lub do nakrycia się na muzułmańskim cmentarzu.
Dalyan
Podobnie jak w Turcji jest w Maroku (oczywiście mówimy o miejscach turystycznych). Jednak zachowanie umiaru jest wysoce wskazane.
Gdzieś w marokańskich górach
Essaouira
Marrakesz
Takie są nasze doświadczenia i takie jest nasze postrzeganie siebie jako gości w krajach kultury i tradycji islamskiej. Możecie skorzystać z naszych doświadczeń, ale możecie to zrobić po swojemu.