Purullena, miasto Troglodytów.
Przed wyjazdem do Andaluzji, zrezygnowaliśmy z pomysłu mieszkania w Hiszpanii, dlatego przybyło nam czasu na zwiedzanie, ponieważ nie potrzebowaliśmy go na oglądanie wybranych nieruchomości do ewentualnego zakupu. Zaczęłam więc szuakć w przewodniku czegoś ciekawego i nie tak bardzo obleganego turystycznie, jak przepiękne miasta Andaluzji. Trafiłam na informacje o mieście troglodytów, ludzi, po dziś dzień żyjących w jaskiniach. I w ten o to sposób, kolejnego dnia naszych andaluzyjskich wakacji, ruszyliśmy w drogę do oddalonego o 140 km Guadix.
Jednak na zwiedzanie jaskiniowych domów zatrzymaliśmy się kilka kilometrów wcześniej, w miejscowości Purullena. Jej historia sięga 1800 roku p.n.e. Aktualnie mieszka w niej około 2400 osób. Jeszcze 30 lat temu wszyscy mieszkali w domach jaskiniowych, teraz, jest to mniej więcej połowa.
Taki jaskiniowy dom zamieszkuje też właściciel odwiedzonego przez nas Musee Troglodyte. Wstęp kosztuje 2,5 euro i można zwiedzić autentyczny, wciąż zamieszkiwany, dom jaskiniowy.
Na dolnym piętrze znajdują się sypialnie, kuchnia i salon, które są nadal użytkowane przez właścicieli muzeum. Na kolejnych są zgromadzone przedmioty, które były używane przez Troglodytów w poprzednich dekadach.
Jest też sklepik z pamiątkami, gdzie można kupić oryginalną ceramikę, ręcznie wykonane magnesy oraz pocztówki.
Muzeum jest również przygotowane na przyjazd turystów z Polski. Ulotka w naszym języku, jest miłym zaskoczeniem.
Kiedy odwiedzaliśmy Purullenę, nie sądziłam, że w niedalekiej przyszłości mój dom będzie takim “jaskiniowym”. Dom z kamienia o murach grubości niemal 50 cm, zachowuje się dokładnie jak ten jaskiniowy. Teraz, kiedy piszę ten tekst, na zewnątrz jest 27 stopni, a w moim domu tylko 20. W zimę, wspomniane 17. Nie kupiliśmy domu w Hiszpanii, ale niechcący zamieniliśmy się w troglodytów.
Okolicę miasta Guadix upodobali sobie filmowcy. To tutaj kręcono między innymi "Dobry, zły i brzydki", " Indiana Jones" czy "Starcie tytanów".
Na dolinę możemy spoglądać czując się jak prawdziwi filmowcy, zasiadając na reżyserskim krześle.
Guadix to jedno z najstarszych miast Półwyspu Iberyjskiego. Jego historia sięga co najmniej do tysiąca lat przed naszą erą. Mieszkali tu między innymi Kartagińczycy i Fenicjanie. Miasto położone jest na rozległej równinie otoczonej ze wszystkich stron górami Sierra Nevada, w regionie zwanym Hoya de Guadix.
Katedra w Guadix, to połączenie architektury renesansu i baroku. Powstawała na przełomie XVI-XVIII wieku w miejscu dawnego meczetu oraz późniejszego gotyckiego kościoła. Przed jej wejściem kręcono sceny do filmu "Karol, człowiek, który został papieżem". A miejscowy dworzec, do którego nie dotarliśmy, tworzył scenerię do takich filmów jak „Doktor Żywago” z 1965 roku oraz „Indiana Jones i ostatnia krucjata” (1989). W tym drugim wykorzystano stację by udawała dworzec w Iskenderun, które leży w Turcji. A bohater “Doktora Żywago”, wysiada na dworcu w Rosji. I to nawet dwukrotnie. Pierwszy raz w Moskwie, a drugi był w Juriatinie, u podnóża Uralu.
W mieście można zobaczyć wiele zabytków architektury cywilnej i religijnej z czasów średniowiecza, renesansu i baroku. Warto pospacerować uliczkami Guadix.
Jeżeli lubicie zejść z utartego, turystycznego szlaku, zobaczyć coś ciekawego bez masowej turystyki, skierujcie się w stronę Guadix i okolic. Na pewno nie pożałujecie.